Blog Lubecka.Law

Prezes UOKiK nałożył karę ponad 405 mln zł na KIA Polska i jej dealerów!

Dlaczego tak się stało?

Pomiędzy KIA Polska, a dealerami jej samochodów doszło do zmowy cenowej i podziału rynku.

Zmowa cenowa oznacza, że ceny mają być ustalone na określonym poziomie. Dostajecie cenniki i lecicie według niego, nie możecie stosować niższych rabatów niż te, jakie są z góry określone. 

Jednocześnie doszło do podziału rynku, który miał na celu spowodowanie sytuacji, w której nabywcy będą mogli kupić pojazd tylko od określonego sprzedawcy. Z kolei dealerzy mogli obsługiwać jedynie klientów z ich regionu geograficznego. Jeśli trafił do nich ktoś spoza regionu, mieli go przekazać, razem z danymi kontaktowymi do konkurencyjnego salonu.

Stosowanie się do ustaleń zmowy było kontrolowane i jak ktoś się wyłamał to była reprymenda, dyscyplinowanie i jak należy założyć – także inne konsekwencje. 

Cel?

Nikt z sieci takiej zmowy, jak długo ona obowiązuje i działa, nie wyłamuje się i ceny nie są niższe, zarabiamy tyle, ile ustaliliśmy, nie tniemy własnej marży ponad uzgodniony poziom.

Dlaczego tak nie wolno?

Bo nabywcy tracą możliwość nabywania po niższych cenach. Tego rodzaju zmowa uderza w zasady działania mechanizmów konkurencyjnych i to, co dzięki konkurencji zyskują konsumenci.

Tego rodzaju praktyki mogą zaboleć na poziomie finansowym. Dlaczego?

W tej sprawie Prezes UOKiK nakazał zaniechanie praktyk i nałożył łącznie ponad 405 mln zł kary na KIA Polska i 11 dealerów. Kary otrzymało również 5 osób na kierowniczych stanowiskach. Co ciekawe, kary zostały nałożone również na wspólników spółki cywilnej, którzy nie współpracowali z organem w trakcie prowadzonego postępowania, nie udzielając żądanych informacji i dokumentów, które miały obrazować m.in. wysokość uzyskiwanych obrotów.

Z sentencji decyzji możemy wyczytać, że naruszono m.in. art. 6 ust. 1 punkt 1) i 3) ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, zakazujących zawieranie porozumień, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające w szczególności na ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów oraz podziale rynków zbytu lub zakupu.

Wnioski?

Nie można stosować każdej praktyki godzącej w mechanizmy konkurencyjne. One istnieją po coś i prawo wchodzi tu dlatego, że to ma sens rynkowy i chroni konsumentów. 

Polityka cenowa na linii importer-dealerzy musi być przemyślana, żeby nie bolało na poziomie finansowym jak w opisanym przypadku. 

Joanna Lubecka
adwokat

02

Kontakt

Kancelaria w Poznaniu

ul. Libelta 27 lokal B5.2
61-707 Poznań
lubecka.law 2025©
Wdrożenie i rozwój: Fisze